Wyszukiwanie
polski
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • polski
  • italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Others
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • polski
  • italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Others
Tytuł
Transkrypcja
Następnie
 

Ujawnienia Niebios o przyszłych wydarzeniach na świecie część 3 z 5

2023-03-08
Lecture Language:English
Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej

I chcę powiedzieć uczniom, przynajmniej tym, którzy słuchają, że musicie oszczędzać, co się da. To nie jest tylko z powodu pieniędzy, ale to karma. To także dla innych ludzi, którzy tego potrzebują. Jeśli używamy za dużo, to inni ludzie nie będą mogli sobie na to pozwolić, bo cena pójdzie w górę, jeśli będzie za mało rzeczy. (Tak, rozumiemy, Mistrzyni). Więc ja oszczędzam prąd, nie włączam wszystkich świateł tam, gdzie nie potrzebuję, nie dlatego, że oszczędzam pieniądze ale, aby inni ludzie mogli używać, aby się dzielić. (Tak, Mistrzyni.) Tak, żeby cena nie była zbyt wygórowana i nie wpędzała innych ludzi w cierpienie i rozpacz.

Ale chcę wam powiedzieć, tak zwanym uczniom, jeśli nadal wierzycie we mnie i jeśli nadal chcecie żyć, na wypadek, gdybyście chcieli wybrać, by żyć lub przetrwać, cokolwiek możecie. Może nie umrzecie, może my wygramy. Gdyż Niebo też powiedziało mi w jednej z moich medytacji, w ciemności nocy: ,,Nie trać Swojej nadziei na uratowanie Twojego świata”.

Dam zdjęcie, wtedy zobaczycie moje zapiski w ciemności. Musiałam użyć długopisu i mojego drugiego palca, aby śledzić moje pismo. (Och.) Więc to nie jest prosta linia, bo gdybym nie użyła mojego drugiego palca, żeby to śledzić, to wtedy chyba napisałabym jedno słowo na drugim. (Tak, Mistrzyni.) Jest napisane: ,,Nie trać Swojej nadziei na uratowanie Twojego świata”. Och, i dzięki temu poczułam się bardzo, bardzo... jakoś dużo lepiej po tym. (Tak, Mistrzyni.) I przykleiłam to na ścianie, tam, gdzie pracuję. Dam wam zdjęcie tego. (Dziękujemy, Mistrzyni.) Nie śmiejcie się z mojego pisania, (Nie, Mistrzyni.) bo to jest napisane w całkowitej ciemności. Nie mogłam wtedy znaleźć światła i nie chciałam, żeby światło przeszkodziło trwającej wizji dla wielu innych spraw. (Rozumiemy, Mistrzyni. Tak, Mistrzyni.) Więc, użyłam dwóch rąk - jednej ręki z długopisem, a drugiej ręki z palcem, żeby to śledzić, przyłożyć drugi palec na tą kartkę, żebym wiedziała, gdzie już pisałam - żeby nie pisać na tym miejscu gdzie jest palec. (Tak, Mistrzyni. Rozumiem, Mistrzyni.) W ten sposób ciągle przyciskałam palec - jedna linijka po drugiej, ale i tak nie wygląda to zbyt dobrze. Mimo to, można to przeczytać. Myślałam, że nie da się przeczytać, ale przeczytałam i jest dobrze.

Chcę powiedzieć moim tzw. uczniom, jeśli nadal nazywacie mnie Mistrzynią, proszę, słuchajcie dobrze. Jeśli chcecie przetrwać, przygotujcie wiele rzeczy, np. latarkę słoneczną, cokolwiek solarne, co możecie. A potem przygotujcie jedzenie. (Tak, Mistrzyni.) Przynajmniej na dwa tygodnie lub miesiące lub więcej, jeśli możecie. To, co się szybko nie zepsuje. (Tak.) A jeśli zużyjecie któreś z nich, bo data ważności jest krótka, wtedy kupujecie nowe, aby zastąpić je w swojej spiżarni czy w swojej piwnicy tam, gdzie trzymacie swoje jedzenie. Takie, które nie potrzebują lodówki, jak ryż, suchy makaron i różne rodzaje fasoli, sucha fasola lub fasola w puszkach, konserwy i suche jedzenie. Trzymajcie trochę dla siebie na wypadek, gdyby naprawdę wybuchła sytuacja awaryjna. Mam nadzieję, że nie. Mam nadzieję, że nie. Proszę, módlcie się, że to, co wam powiedziałam, jest błędne. Ale przygotujcie się na wszelki wypadek. Kto wie? (Tak, Mistrzyni.) Teraz, przygotujcie jedzenie i coś na wypadek sytuacji awaryjnej, by ogrzać dom. Popatrzcie w Internecie, aby znaleźć wiele rzeczy, które pozwolą przetrwać w nagłym wypadku. (Tak, Mistrzyni.) Itd…

Na wypadek, gdyby bomby atomowe lub jądrowe gdzieś wybuchły, nawet jeśli niezbyt blisko was, i, oczywiście, zwłaszcza jeśli blisko, nie wychodźcie na zewnątrz. Nie wychodźcie tak długo, jak to tylko możliwe. Zależy od tego, gdzie jesteście, oczywiście. Zostańcie w środku. Jedzcie to, co macie w swojej spiżarni. To bezpieczniejsze. Nie próbujcie wychodzić i szukać jedzenia lub brać rzeczy z pól uprawnych. One będą skażone i będziecie oddychać w skażonym powietrzu. Siedźcie w domu, jeśli możecie. Albo gdziekolwiek w środku zostańcie. (Rozumiemy, Mistrzyni. Tak, Mistrzyni.) Jest też coś, co nazywa się lekami przeciw promieniowaniu. Nie wiem, jak są skuteczne, ale możecie spróbować sprawdzić, czy są dobre. I możecie też przygotować się, aby mieć to w domu, na wszelki wypadek. (Tak, Mistrzyni.) Ale jeśli broń jądrowa spadnie

w promieniu 50 kilometrów, blisko, gdzie mieszkacie, wtedy nie jedzcie nic z pola przez co najmniej wiele tygodni lub miesięcy, bo to będzie skażone przez promieniowanie bomby atomowej czy jądrowej. (Dobrze, Mistrzyni. Rozumiem, Mistrzyni.)

„Wiedzieć co robić w pierwszej godzinie ataku nuklearnego, może oznaczać różnicę między życiem a śmiercią. Bomba atomowa niszczy lub okalecza na trzy sposoby: podmuch, temperatura i radioaktywność. To są zatem konsekwencje bomby atomowej, przed którymi musimy się chronić.

Według Jeffa Schlegelmilcha, zastępcy dyrektora w Narodowym Centrum Gotowości na Wypadek Katastrofy: „Jeśli widzisz błysk nuklearny, co najpierw należy zrobić, to schować się za barierą na wypadek nadejścia fali uderzeniowej”. Pamiętajcie, że fala uderzeniowa idzie z prędkością setek kilometrów na godzinę, więc nie będziecie mieć dużo czasu, aby znaleźć osłonę. Specjalista od bezpieczeństwa promieniowania, Brooke Buddemeier zaleca schronienie się za czymś, co ma solidną konstrukcję: „Kiedy myślę o tym gdzie ja poszedłbym się schronić przed skutkami uderzenia i przed falą uderzeniową w szczególności, to myślę o tego samego typu rzeczach, które robimy jak jest tornado. Bądźcie w miejscu, gdzie jeśli jest dramatyczny wstrząs, to nic na was nie spadnie”. Jeśli uda wam się przeżyć falę uderzeniową, to niestety, nie staje się dużo łatwiej. Teraz to prawdziwy wyścig z czasem. „Będziecie mieli trochę czasu, by podjąć kroki, które zapewnią bezpieczeństwo wam i waszej rodzinie. Najważniejsze: wejdźcie do środka, zostańcie w środku i czekajcie”. Prawdopodobieństwo jest takie, że będziecie mieli gdzieś między 10 - 20 minut, by znaleźć schronienie.

Po pierwsze, nie zostawajcie w samochodzie. Metalowe drzwi i szklane okna będą zbyt cienkie, by chronić was przed promieniowaniem gamma. Domy mobilne też nie zapewnią odpowiedniego schronienia. W zamian, poszukajcie piwnicę lub większy, wielopiętrowy budynek. Pamiętajmy, kluczowy czynnik to umieścić jak największą ilość grubych warstw między wami a opadami. Mówimy tu o betonie lub cegle, więc ładnie wyglądające szklane wieżowce lub domy zbudowane z drewna i gipsu nie są najlepszym rozwiązaniem. Jeśli jesteście w mieście z systemem metra, to pójście głęboko również zapewni przyzwoity poziom ochrony. Zakładając, że udało się wam wejść do środka gdzieś nad ziemią, to unikajcie najwyższych pięter. Wszystkie opady osiądą na dachu. A cały sens wejścia do środka, to być jak najdalej od tych paskudnych cząsteczek pyłu, które emitują niebezpieczne poziomy promieniowania gamma, co może prowadzić do zatrucia promieniowaniem. W zamian, idźcie do samego środka budynku. Jeśli jest czas, aby zamknąć miejsca gdzie opad może przeniknąć - drzwi, kominki, klimatyzatory, okna, to zróbcie to.

Dobrze, spójrzmy na nieco inny scenariusz, taki, w którym sprawy nie poszły tak gładko. Tym razem porzuciliśmy nasz samochód i pobiegliśmy do najbliższego solidnie wyglądającego budynku, ale opad może zacząć spadać dookoła was. Jeśli uważacie, że tak jest, to najlepiej jest zakryć nos i usta szmatą i zamknąć oczy. Potykając się w ten sposób nie będzie łatwo. Więc, w tym przykładzie, zajęło to 15 minut, by dostać się do środka. Czy cokolwiek z tych opadów wylądowało na was? Czy jest w waszych włosach albo na ubraniu? Może być, co znaczy, że jesteście zagrożeni ostrym zatruciem radiacyjnym. Ostrożnie zdejmijcie zewnętrzną warstwę odzieży. To może usunąć 90% materiału radioaktywnego. Włóżcie ją do plastikowej torby i zostawcie ją gdzieś daleko. Nie spieszcie się. Wycieranie waszego zestawu za szybko, może strząsnąć radioaktywny pył, a to nikomu nie będzie pomocne. Prysznic też byłby całkiem przydatny. Jeśli tylko się da, to użyjcie jakieś mydło i szampon, aby łatwiej się zmyć, ale unikajcie odżywek. To zwiąże radioaktywne cząstki z waszymi włosami. Nawet jeśli nie ma prysznica, umyjcie twarz, ręce i wszystkie części ciała, które były odkryte w zlewie, wilgotną ściereczką lub mokrą chusteczką. Ponownie, ważne jest użycie dużej ilości wody i nie spieszyć się. Ostatnią rzeczą, jaką można zrobić, to zadrapać się i pozwolić, aby radioaktywny materiał dostał się do waszej skóry.

Do tej pory, chyba już minęła godzina, co znaczy, że radioaktywny opad na zewnątrz rozpadł się już o 50%. W ciągu pierwszych 24 godzin, odda 80% swojej energii, wzrastając do 99% po dwóch tygodniach. Ale pamiętajcie, jeśli promieniowanie było wystarczająco wysokie na początku, to ten 1% może być wciąż niebezpieczny. Więc przebywając w środku tak długo jak to tylko możliwe, zmniejszacie wasze szanse na skażenie.”

Jeśli macie jakieś pola lub jakąś ziemię wokół was albo ogród - to wykorzystajcie je do maksimum, aby sadzić warzywa.

A jeśli nie macie, to może ściśnijcie się razem i zachowajcie jeden pokój wolny. I w tym pokoju, uprawiajcie warzywa. To nie muszą być „bardzo wyszukane” warzywa. Jakiekolwiek warzywa, które jecie, większość z nich, na przykład, nawet kapusta, jeśli usuniecie wszystkie liście, w środku znajduje się rdzeń. Jeśli nie będziecie ciąć zbyt głęboko rdzenia, aby go uszkodzić, to posadzicie go w ziemi i podlewacie, to będzie rosło. (Tak, Mistrzyni.) Obiecuję, że urośnie. (Tak.) Robiłam to kiedyś. To pomaga. To naprawdę rośnie. A nawet mięta pieprzowa, obrywa się kilka liści i zostaje tylko łodyga, sadzicie ją, małą gałązkę, sadzicie w ziemi - znów będzie rosła.

I warzywa jak pak choi i takie rzeczy, po prostu odcinacie liście i zostawiacie końcówkę pak choi lub warzywa, gdzieś dwa, trzy cale (pięć - siedem centymetrów), i wtedy sadzicie to ponownie. (Tak, Mistrzyni.) Wyrośnie jak nowa - i rdzeń brokułu, wszystko. Robiłam to wcześniej. (Tak, Mistrzyni.) Myślę, że mogę mieć jakieś zdjęcia gdzieś. One z nich wyrastają. Znów rosną, jak nowe, w krótkim czasie. (Och.) Rozumiem, Mistrzyni. (Tak, Mistrzyni). To naprawdę rośnie. I możecie kupić dużo nasion, dużo fasoli i zacząć już teraz uprawę warzyw. To znaczy fasolę, ona może wypuszczać kiełki. A nawet w przypadkach niedoboru, kiełki fasoli i sucha fasola, już wam wystarczy do jedzenia i do przetrwania. (Tak, Mistrzyni. Rozumiem, Mistrzyni).

Fasola i nasiona nie psują się tak szybko. Zawsze możecie je uprawiać i jeść zamiast wychodzić, by kupować warzywa, bo w nagłych wypadkach może nie być sklepów, żadnych warzyw do kupienia. (Rozumiem.)

I przechowujcie wodę w pojemnikach, galonach (4 litry) lub czymś podobnym, wszystko gotowe. (Tak, Mistrzyni. Dobrze, Mistrzyni.) A w razie pilnej sytuacji, trzymajcie ją tylko do picia, nie do kąpania. Może tylko mycie zębów, ale nie kąpiel. Może tylko używajcie mokrego ręcznika, by wytrzeć swoje ciało, kiedy tylko to konieczne. Nie musi to być codziennie. (Tak, Mistrzyni. Rozumiem, Mistrzyni). W buddyzmie, mnisi biorą kąpiel co dwa tygodnie. Ja robię to samo i to nie ma znaczenia, w dzisiejszych czasach jest w porządku. Oczywiście, jeśli muszę wyjść na wykład, wtedy muszę być bardziej czysta. Ale czuję się czysta w sposób, w jaki to robię. I nie musicie jeść trzech posiłków dziennie. Jeśli nie pracujecie tak ciężko, nie wychodzicie, zwykle wystarczy jeden posiłek. Jedzcie do syta i to jest wszystko, co wam trzeba, naprawdę. (Dobrze Mistrzyni. Rozumiem, Mistrzyni.)

Obejrzyj więcej
Odcinek  3 / 5
Obejrzyj więcej
Najnowsze filmy wideo
2024-05-17
284 Poglądy
2024-05-16
203 Poglądy
1:36
2024-05-16
321 Poglądy
31:42
2024-05-16
82 Poglądy
Udostępnij
Udostępnij dla
Umieść film
Rozpocznij od
Pobierz
Telefon komórkowy
Telefon komórkowy
iPhone
Android
Oglądaj w przeglądarce mobilnej
GO
GO
Prompt
OK
Aplikacja
Zeskanuj kod QR lub wybierz odpowiedni system telefoniczny do pobrania
iPhone
Android